Na podstawie ustawy lutowej oprócz wniosku o stwierdzenie nieważności wyroku można wystąpić o odszkodowanie i zadośćuczynienie za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego: „Wykładni pojęcia „odszkodowania” z art. 8 ust. 1 ustawy lutowej należy dokonywać zgodnie z regułami ustalonymi w prawie cywilnym. W szczególności ma tu zastosowanie art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Tak więc odszkodowanie, o jakim mowa w art. 8 ust. 1 ustawy obejmuje również korzyści, które represjonowany mógłby osiągnąć w następstwie wykonywania pracy zarobkowej w okresie, w jakim był pozbawiony wolności” (tak: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2001 r. II KKN 351/99). W sytuacji jakiej znalazła się osoba represjonowana do wydatków, które pogłębiały dodatkowo stratę ekonomiczną, należały w szczególności kwoty związane z procesem zarówno w trakcie jego trwania, jak i poniesione w związku z orzeczonym wyrokiem, w szczególności kary grzywny, zobowiązania do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem czy potrącenia wynagrodzenia. Oprócz tego ubytek ekonomiczny pogłębiały bardzo często wydatki poniesione na leczenie różnego rodzaju urazów lub rozstroju zdrowia, które nastąpiły z powodu stosowanych represji.
Zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego „odszkodowanie obejmuje co do zasady dochód osoby pozbawionej wolności utracony na skutek bezprawnego działania państwa, a nie jej oszczędności. W konsekwencji taki sposób ustalenia wysokości odszkodowania, który opiera się wyłącznie na kryterium oszczędności, jest niesprawiedliwy (…) Pomija też oczywisty fakt, że środków tych ani poszkodowany, ani jego rodzina nie otrzymali, a zatem potrzeby życiowe rodziny zaspokajać musieli z innych źródeł” (tak: Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 20 listopada 2020 r. II KK 295/19). Dodatkowo Sąd Najwyższy wskazuje, że „zasady słuszności i sprawiedliwości społecznej wyrażonej w ustawie (…) nakazują orzekanie odszkodowania w granicach tego co osoba represjonowana utraciła, a nie tego czego w wyniku represji nie zaoszczędziła” (tak: Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 16 kwietnia 2021 r. IV KK 75/20). Powyższe tezy wydają się jak najbardziej słuszne. Nie sposób winić osobę represjonowaną za to, że została pozbawiona wolności i z tego tytułu obniżać należną jej kwotę odszkodowania. Oznacza to tym samym odrzucenie stosowanej dotychczas w orzecznictwie metody dyferencyjnej, zgodnie z którą „szkoda wynikająca z niesłusznego skazania nie jest sumą utraconych zarobków, lecz różnicą między stanem majątkowym, jaki by istniał, gdyby poszkodowanego nie pozbawiono wolności, a stanem rzeczywistym w chwili pozbawienia wolności” (tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego II Wydziału Karnego z 16 listopada 2021 r., II AKa 234/21).
Warto zaznaczyć, że o ile szkoda materialna jest mierzalna, to nie jest tak w przypadku krzywdy, czyli szkody niemajątkowej. Za krzywdę uważa się przeważnie skutki naruszenia dóbr osobistych poszkodowanego obejmujące zarówno cierpienia fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości, jak i psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w szczególności w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia. (tak: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r. I CKN 969/98).
Z istoty zadośćuczynienia wynika, że ustalenie jego wysokości musi uwzględniać wszystkie aspekty doznanej krzywdy badane indywidualnie wobec konkretnej osoby represjonowanej. Przykładowo elementem wpływającym na jego wysokość będzie także samo orzeczenie kary śmierci i połączone z tym oczekiwanie przez kilka miesięcy na decyzję o zmianie kary (tak: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2001 r. WA 44/00). Z uwagi na to, że krzywda jest niemierzalna, kwota przyznana tytułem zadośćuczynienia winna być adekwatna. Tym samym zastosowanie szczególnie znajdzie swobodne uznanie sędziowskie, które co warto podkreślić ma być „swobodne”, a nie „dowolne”. A zatem musi kompleksowo uwzględniać okoliczności sprawy i opierać się na czytelnych kryteriach (tak: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2007 r. II KK 321/06).
Należy zauważyć, że zarówno doktryna, jak i orzecznictwo Sądu Najwyższego, wypracowało pewne kryteria, które należy uwzględnić przy określeniu rozmiaru doznanej krzywdy, takie jak: wiek poszkodowanego, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa oraz inne czynniki podobnej natury (tak: Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r. V CSK 245/07). Ponadto pod uwagę należy wziąć rozłąkę z rodziną, brak możliwości zajmowania się wychowywaniem dzieci, a także obecne uwarunkowania ekonomiczno-społeczne i zamożność społeczeństwa (tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 7 maja 2009 r. II AKa 71/09).
Dowodami służącymi ocenie przez Sąd wysokości zadośćuczynienia są w szczególności zeznania pokrzywdzonych oraz materiały historyczne (m.in. akta osobowe pokrzywdzonych znajdujące się w zasobach Instytutu Pamięci Narodowej czy monografie ukazujące warunki odbywania kar pozbawienia wolności). Natomiast w zakresie odszkodowania źródłem informacji o zarobkach oprócz zeznań pokrzywdzonych są dane z Rocznika Statystycznego Rzeczypospolitej Polskiej czy uzyskane od następców prawnych dawnych zakładów pracy pokrzywdzonych przechowujące dokumentacje pracowniczą.
Ilona Rajska
Komentarze